Krajobrazy - projekty domów - telefon
71 725 60 79

Projekty alpejskich domów w stylu szwajcarskim i nie tylko

Tradycyjne domy jednorodzinne budowane na terenie wysokich gór w Austrii lub Szwajcarii stanowiły schronienie mieszkańców trudniących się przede wszystkim pasterstwem. Projekty tych domów uwzględniały jako budulec drewno oraz kamień, czyli materiały dostępne na miejscu. Zarówno ich ogólna koncepcja, jak i detale wykończenia musiały sprostać trudnym warunkom atmosferycznym, dużym opadom śniegu podczas trwającej prawie pół roku zimy oraz być odporne na silne wiatry.

Najczęściej spotykane domy miały bryłę z szerokim szczytem i skośnym dachem dwuspadowym o nieprzesadnie dużym kącie nachylenia. Inaczej niż w domach naszych polskich górali, konstrukcja dachu składa się z dość gęsto rozstawionych płatwi opartych na ścianach zewnętrznych i wewnętrznych, na których leżą krokwie. Nie ma w nich zatem wiązarów jętkowych i kleszczowych, które widzimy w naszych projektach domów. Sam pakiet dachu ma dość pokaźną grubość, bo jest w nim wbudowane kilkudziesięciocentymetrowe ocieplenie. Do tego taka jego konstrukcja, w której rozpiętości poszczególnych elementów są minimalne, pozwala na pokrycie go dość ciężkim materiałem, np. łupkiem kamiennym a w najstarszych domach nawet cienkimi płytami kamiennymi czy położenie warstwy ziemi, ekstensywnie zazielenionej. Przy tym taki dach wytrzymuje oczywiście też dodatkowe obciążenie grubej warstwy śniegu, którego zalegać może miesiącami nawet i ponad metr. Alpejscy górale nie zapominają też o walorach estetycznych w swoich domach i tak na przykład krawędź okapu jest optycznie wyszczuplona dzięki zakładkowo zamocowanym na niej deskom, a wszystkie widoczne pod nim elementy konstrukcyjne są odpowiednio podcięte i z wykończoną na gładko powierzchnią. Rzucającą się też mocno w oczy ozdobą są balkony i tarasy, największe w poziomie pierwszego stropu międzypiętrowego. Mają one jeszcze jedną dodatkową funkcję bo pod nimi, tak jak pod szerokimi okapami składowane są olbrzymie ilości drewna opałowego, niezbędnego do przetrwania w cieple całej zimy.   

 

Domy jednorodzinne z dachem stromym nachylonym powyżej 40 stopni

Nasze domy w górach mają trochę inną koncepcję niż te alpejskie. Najczęściej realizowane są bowiem projekty domów ze stromym dachem, przekraczającym mocno 45 stopni – zwykle to było 51, po którym śnieg ma się raczej zsuwać, niż miesiącami zalegać. W celu zmniejszenia też sił pionowych działających na dach, stosowane są najlżejsze na nim materiały pokryciowe, a więc w znakomitej większości gont drewniany lub później płaska blacha. Dach takiej góralskiej chaty ma też bardzo skomplikowaną wielospadową formę, z której pokryciem lokalni dekarze nie mają oczywiście problemów i wszystkie newralgiczne obróbki są drewniane lub blaszane, jak i reszta połaci. Fantazja przy wykończeniu detali była na tych terenach imponująca i chyba tylko drewniane podwarszawskie domy w stylu świdermajer mogły iść w konkury z ażurowymi wycinankami i zdobieniami widocznymi na domach w górach.     

Tradycyjne domy budowane na Podhalu

Klasyczny projekt domu góralskiego przewidywał wzniesienie ścian z kamienia ale częściej z drewna. Wykonywane były one albo z całych bali, albo z połówek zacinanych i łączonych na narożnikach. Ich uszczelnienia, którymi zajmowali się wykwalifikowani mszarze były tak trwale wykonywane, że twardością nie ustępowały drewnu. Często spotykanym też sposobem łączenia było felcowanie, łatwiejsze do wykonania i dające gładką powierzchnię ściany. Budynki te nie mają klasycznych fundamentów, tak jak sugerują je współczesne projekty gotowe domów, ale kamienną podmurówkę służącą w zasadzie bardziej do wyrównania powierzchni pod belkami, bo już same skały i kamienie stanowią odpowiednio mocne podłoże do dalszej budowy.

Funkcjonalnie domy podhalańskie były podzielone na dwie części oddzielone sienią. Jedna była mieszkalna - biała, a druga przeznaczona dla zwierząt – czarna. Podobny schemat funkcjonował jednak też na większości terenów wiejskich, bo takie połączenie ułatwiało karmienie i dostęp do zwierząt.

 

Powiew egzotyki, czyli jak wyglądają domy w najwyższych górach – w Himalajach

Mieszkańcy Nepalu i najwyżej położonej części Indii, czyli lud Szerpów są znani jako hodowcy jaków. Dlatego też ich domy są budowane jako piętrowe, z oborą w przyziemiu. Jako że tylko kamień dostępny jest na miejscu bez ograniczeń, to z niego właśnie wznoszone są w dawnych domach himalajskich nie tylko ściany, ale płyty kamienne leżą też często na dachach. Oczywiście teraz widać na domach Szerpów też bardziej współczesne materiały, jak blacha falista i inne niekoniecznie stricte budowlane, które akurat będą pod ręką.

Projekt domu amerykańskiego, typowego dla Gór Skalistych

Domy drewniane i kamienne stawiane dawniej w Górach Skalistych, tak jak stara architektura na preriach Dzikiego Zachodu nie są może najciekawszym i najbardziej inspirującym tematem do rozważań, ale na pewno bardziej interesujące będą nowoczesne domy, duże rezydencje projektowane przez pierwszoligowych amerykańskich architektów dla wymagających ale i też bardzo majętnych inwestorów. Prezentują się one doskonale na tle dziewiczego, górskiego krajobrazu, bo stawiane są one zwykle nie w sąsiedztwie innej zabudowy, ale na olbrzymich działkach w lesie, nad rzeką lub jeziorem. Formy tych domów mogą przypominać rozłożyste domy preriowe, ale w większości to mocno rozrzeźbione bryły z wielopoziomowymi dachami, przeszklonymi szczytami o drewnianej konstrukcji słupowo-ryglowej. Interesującym przykładem takiego dużego domu jednorodzinnego – jakkolwiek by to w tym kontekście humorystycznie nie brzmiało - jest zamieszkały przez samego Arnolda Schwarzeneggera – mogliśmy go podziwiać ostatnio w jego filmowej autobiografii, dostępnej jako serial na popularnej platformie.

Wrocław, 29 luty 2024r.
Autor: Tomasz Włodarczyk